Nocka 2/3 marca 2012 zapadła w
pamięć z powodu osiągnięć Patryka Czajkowskiego - naprawił generator
van de Graafa oraz przerobił kamerkę, by była bardziej czuła na
podczerwień. Po północy wszyscy wspólnie napełnili wodą
zakorkowany z jednej strony kilkunastometrowy wąż. Drugi koniec
włożyliśmy do wiadra z wodą i poszliśmy z wężem na górę. Woda
sięgała 10 m (jak przewidzieliśmy), ale wąż został zgnieciony przez
ciśnienie atmosferyczne już na 3-metrowej wysokości. (14 zdjęć)
Kliknij zdjęcie, aby powiększyć widok.